Juta – materiał o wielkim potencjale
Czwartek, 01.01.2015. Maciej Skinderowicz
Juta – materiał o wielkim potencjale
Fot. http://www.deyute.com
Długo zanim Bangladesz zasłynął z fabryk produkujących tanią odzież, w kraju istniał przemysł wykorzystujący jutę. Z roślin, które bujnie rosną na wilgotnych i bagnistych terenach delty Gangesu, pozyskuje się włókno, z którego wytwarza się biodegradowalne liny, worki i dywany. Produkty są sprzedawane na całym świecie.
Wykorzystanie juty znacznie się zmniejszyło za sprawą przemysłu produkującego opakowania z pochodnych ropy naftowej. Dzisiaj plastikowe torby stały się poważnym problemem i zagrożeniem dla środowiska. Zalegają na wysypiskach, zaśmiecają ulice a nawet oceany. Ponowne zastosowanie włókien z juty może mieć bardzo pozytywny wpływ dla przyrody. Jednak przemysł oparty na tym naturalnym materiale odczuwa poważne problemy.
 
Spadek eksportu
 
W ciągu dwóch ostatnich lat wpływy z eksportu juty w Bangladeszu  zmniejszyły się z ze 193 mln dolarów do 92 mln dolarów. W okresie od lipca 2013 roku do kwietnia 2014 roku eksport do Tajlandii spadł o ponad 80%. Główną przyczyną jest przestawienie się producentów ryżu z worków z juty na plastikowe.
 
Eksport do Indii i Indonezji również się zmniejsza. Podobnie jak ceny. W stosunku do roku 2013, globalna cena worków z juty spadła o 7,5%. Powyższe zmiany maja negatywny wpływ na cały przemysł. Dziesiątki zakładów wytwarzających wyroby z juty zostało w ubiegłym roku zamknięte.
Pomimo spadku cen wyrobów z juty konkurowanie z tanim plastikiem jest bardzo trudne. Jest jednak nadzieja, że to ulegnie zmianie. Jeśli zacznie się głośno mówić o niewątpliwej korzyści dla środowiska w przypadku wyrobów z juty w porównaniu do plastiku.   
 
Przyjazna środowisku
 
Wyroby z juty są naturalne i przyjazne środowisku. Natomiast plastikowe torby rozkładają się w przeciągu kilkuset lat. W morzach i oceanach na jeden kilometr kwadratowy przypada prawie 50000 kawałków odpadów plastikowych. Zwierzęta umierają po połknięciu fragmentów plastikowych toreb. Uprawa juty również pozytywnie wpływają na klimat. Jeden hektar uprawy tej rośliny może zrównoważyć roczną emisję dwutlenku węgla pochodzącą z  20 samochodów.
 
Juta może zastąpić nie tylko opakowania plastikowe ale również może być mieszana z innymi materiałami, tworząc biokompozyty, które można wykorzystać do produkcji elementów wnętrz samochodów, obudów sprzętów elektronicznych oraz materiałów używanych w budownictwie. Płaskie elementy budowlane z juty mogą z powodzeniem zastępować blachę, która w Bangladeszu jest bardzo popularna w konstrukcji dachów. Zwykła blacha jest słabym izolatorem i w dodatku często rdzewieje.
 
Nowe prawo na ratunek
 
Ze względu na swój duży potencjał proekologiczny, pojawiają się próby ratowania przemysłu z juty. W 2010 roku powstał zapis prawny, który wymaga stosowania worków z juty do pakowania ryżu, cukru i innych produktów rolnych. Prawo miało być wdrożone w połowie tego roku. Dla firm zajmujących się pakowaniem żywności największą przeszkodą jest cena. Worki plastikowe są kilka razy tańsze od tych z juty.
 
Kolejnym utrudnieniem w zrealizowaniu powyższych planów jest złe zarządzanie przemysłem. Po uzyskaniu niepodległości w 1971 roku, większość sektora przemysłowego została znacjonalizowana. Do dnia dzisiejszego ponad połowę stanowią państwowe przedsiębiorstwa. Od roku 2002 do 2007 produktywność spadła o 33%.
 
Państwowy producent juty Mills Corporation jest w fatalnym stanie. Problemy z zarządzaniem oraz przestarzałe maszyny są przeszkodami aby wprowadzić w życie prawo nakazujące stosowania opakowań z juty. Dodatkowo firma ponosi duże koszty w związku z przerwami w dostawie prądu oraz problemami technicznymi. Pracownicy przez 30-40% czasu w pracy spędzają bezczynnie.  Szacuje się, że tym sposobem na każdą tonę sprzedawanej juty firma traci 150 dolarów.
Choć juta jest surowcem ekologicznym i posiada wielki potencjał, to w takiej sytuacji jej przyszłość nie wygląda najlepiej.      
Komentarze