Dzień i codzień - sprzątanie i zaśmiecanie świata
Niedziela, 21.09.2008. Andrzej Żwawa
Dzień i codzień - sprzątanie i zaśmiecanie świata
Dwa pojemniki na plastik obok siebieW ten weekend, jak co roku, wielkie Sprzątanie Świata. Ogromna mobilizacja obywatelska szkół i różnych organizacji. Jednak odpady to nie tylko kwestia sprzątania raz w roku ale przede wszystkim ograniczania produkcji na codzień. Zacznijmy od nieśmiecenia. Jak to jednak wygląda w Krakowie?

Ze zdziwieniem stwierdzam, że coraz częściej w kompletach kolorowych pojemników nie ma w ogóle pojemnika na metal, lub jest wspólny pojemnik na plastik i metal. Czasami zdarzają się także dwa pojemniki na ten sam surowiec. Powoduje to zamieszanie i zniechęca mieszkańców do segregacji.

Każdy zestaw kolorowych pojemników powinien zawierać takie same pojemniki, w tej samej kolejności (szkło kolorowe, szkło białe, metal, plastik, papier). Wygodnie by było, gdyby obok znajdował się także pojemnik na ubrania („PCK”) a na pewno na odpady nieposortowane (inaczej trafiają one do pojemników na surowce lub są wyrzucane obok nich, powodując, że miejsce to staje się śmietniskiem).

Symbole na czeskim pojemniku na plastik
Symbole na czeskim pojemniku na plastik
Pojemniki powinny być jednoznacznie nazwane (bywa, że zamiast napisu „plastik” jest „butelki”). Na pojemnikach powinny znajdować się symbole surowców, takie jakie można zobaczyć na opakowaniach (PE, PP, PET itd.). Tego typu rozwiązanie widziałem w Czeskich Budziejowicach – tam na pojemniku na szkło jest nawet napis, żeby nie wrzucać szkła w nocy (mieszkałem w pobliżu kolorowych pojemników na pl. Słowiańskim, więc wiem, że wrzucanie butelek potrafi obudzić).

Na pojemnikach powinien być też numer infolinii i adres strony, dzięki którym możnaby się dowiedzieć więcej o systemie segregacji stosowanym w danym mieście (w niektórych miastach „kartony” po sokach i mleku są zbierane do pojemników na papier, w innych do pojemników na metal, a w większości do odpadów nieposortowanych).

Pojemnik ustawiony otworem do drugiego
Pojemnik ustawiony otworem do drugiego
Niestety krakowskie realia są takie, że zdarza się, że jeden pojemnik jest ustawiony otworem do drugiego, więc trudno do niego coś wrzucić. Czasem pojemnik na szkło kolorowe jest z dala od pojemnika na szkło bezbarwne, co też nie ułatwia zadania wrzucającym odpady, którzy zwykle przynoszą szkło w jednej torbie i sortują je na miejscu, biegając od jednego pojemnika do drugiego. Pojemniki na plastik są za małe (może dlatego czasem są ustawiane po dwa w jednym miejscu?) i mają za  małe otwory (zabezpieczenie przez wybieraniem surowców?)...

Nowowprowadzone pojemniki z napisami „odpady komunalne” z jednej strony i „surowce wtórne” z drugiej to nieporozumienie: jednakowy kolor obu stron pojemnika powoduje, że łatwo się pomylić.
Prócz (zamiast?) długiego opisu złożonego z małych literek możnaby wprowadzić piktogramy informujące co można a czego nie wolno wrzucać, zrozumiałe także dla nieznających polskiego turystów.

Do tego dochodzi „syndrom jednej śmieciarki” – miejska legenda o tym, że odpady w kolorowych pojemników są ładowane na jeden samochód. Czy tylko  legenda? Opisał to Michael Moore w książce „Biali głupcy”, a w Krakowie zaobserwowali: Sławomir Schuty (opisał to w piśmie „Aktivist”) a miesiąc później kolejny dziennikarz – Michał Olszewski (który opisał to w GW). Tłumaczenie, że wrzucone na samochód odpady muszą „i tak” być dosortowane w sortowni jest żenujące, bo skoro wydaje się tyle pieniędzy na kolorowe pojemniki i związaną z nimi edukację, to trzeba traktować poważnie tych, którzy chcą odpady sortować a sortowni nie dodawać roboty w postaci mieszania na samochodzie względnie posortowanych odpadów i zostawić tylko do zrobienia to co i tak musi być poprawione wskutek niefrasobliwości części mieszkańców. Zaufanie do sensu sortowania odpadów podniosłoby się gdyby np. samochód zbierający odpady miał tablicę z nazwą zbieranego odpadu oraz napis „jeśli zauważyłeś nieprawidłowy odbiór odpadów, zadzwoń pod numer…”

Sytuacji nie poprawią ani doroczne akcje ani wielkie i drogie kampanie reklamowe ale konsekwentne, proste i stosunkowo tanie działania jak te wyżej opisane.
Komentarze
Podobne artykuły