Lokator cieszy się popularnością wśród wielu mieszkańców Kazimierza i nie tylko. Jest naturalnie pubem i czymś więcej, ale my doceniamy go za to „coś więcej”. Jest tutaj księgarnia gdzie znaleźć można książki z „gatunku ciężko - dostępnych”. Księgarnia ta jest miejscem gdzie dobrze poczuje się każdy bibliofil, nawet ten najmłodszy. Jest tutaj fotel gdzie można zasiąść i poczytać sobie lub z kimś. Dzieci nie będą się tu nudzić gdy rodzice plądrują półki, bo księgarnia w Lokatorze oferuje bezpieczne i edukacyjne zabawki z warszawskiej Kalimby (http://www.ekonsument.pl/spacerownik/m23_kalimba_kofifi.html). Jest tu też maleńki, schowany w kufrze, komis książkowy. Ja osobiście cenię to miejsce za to, ze gdy pojawia się nowy tom mojego ulubionego komiksu mogę być pewna, że gdy tylko przekroczę próg Lokatora dowiem się o tym. W barze Lokatora znajdziesz soki BIO i pyszne Cookies z certyfikatem „no GMO”. Ostatnio Lokator wydał książkę „Ostatni Mohikanie” , przewodnik po krakowskich rzemieślnikach (lutnikach, modystkach i szewcach). Lokator bierze udział w Akcji Lublas, zaś właściciel, PIO, z chęcią udostępni Lokatora na wszelkie pro-ekologiczne wydarzenia.
a księgarnia od 12.00 do 22.00 za wyjątkiem niedzieli. Tak dla ścisłości :)