Jeśli chcesz coś kupić, kupisz to na bazarze pod Młynem Sułkowice. Przeniesiony z Niskich Łąk (znanych w Polsce niczym Panorama Racławicka), co niedzielę zapełnia się miłośnikami alternatywnej konsumpcji. Kupisz tam jednorożca na kanapie, damę z łasiczką, program telewizyjny sprzed roku, talerze, sztućce, łóżko, krucyfiks, odkurzacz i buty na zimę, lampy z mosiądzu, rower przywieziony na tę okazję z Holandii, literaturę i sztukę, narty i mięso dla psa. W rozsądnych, wręcz niskich cenach (około stuletnie odrestaurowane meble są dość drogie). To jedyne miejsce we Wrocławiu, gdzie można kupić niedrogo (ok.200zł) używany rower. Na tym bazarze można znaleźć wszystko. Większość w pojedynczych egzemplarzach. Mnóstwo potrzebnych i niepotrzebnych rzeczy. Używanych i nowych. Najlepiej przyjść z samego rana. Uzależnia.
poszukuje oficjalnej strony gieldy stary mlyn sulkowice
ew kontaktu do kierownictwa