18 czerwca, w klubie Państwomiasto w Warszawie, będzie można porozmawiać z ekwadorskimi związkowcami walczącymi o prawa pracowników plantacji bananów. Uprawa i handel owocami egzotycznymi wiąże się z wieloma nadużyciami. Wyzysk pracowników i zatruwanie środowiska to tylko część problemów.
Duża część z nas kupuje banany. Jednakże kupując te pyszne i pożywne owoce nie chcemy wyzysku pracowników i zdewastowanego środowiska wokół plantacji. Notoryczne łamanie praw człowieka, płaca nie pozwalająca na zaspokojenie podstawowych potrzeb i praca w warunkach zagrażających zdrowiu i życiu to codzienność pracowników plantacji bananów w Ekwadorze, Kostaryce czy Nikaragui. Niewielu klientów sieci supermarketów zdaje sobie z tego sprawę.
- Czy istnieje szansa, że owoce egzotyczne z upraw, na których przestrzega się zasad Sprawiedliwego Handlu pojawią się na stałe w naszych sklepach?
- Jaki wpływ na nasze zdrowie może mieć stosowanie na plantacjach pestycydów zawierających szkodliwe substancje?
- Co, jako kupujący, możemy zrobić, by wpłynąć na korporacje rządzące przemysłem bananowym i zażądać od nich bardziej etycznego podejścia?
- Co ma wspólnego Fairtrade z oddolnymi ruchami społecznymi takimi jak kooperatywy spożywcze?
Na te i inne pytania pomogą nam odpowiedzieć ludzie, którzy w swoim kraju postanowili zmienić reguły gry i wprowadzić zasady Sprawiedliwego Handlu.
Zapraszamy na debatę ze związkowcami z Ekwadoru, którzy przed kilkoma laty założyli organizację ASTAC, czyli Związek Zawodowy Pracowników Plantacji Bananowych (Asociacion Sindical de Trabajadores Bananeros Agricolas y Campesino) i walczą o lepsze warunki handlowe, ochronę nieuprzywilejowanych producentów i pracowników i o prawa klientów do zakupu owoców tropikalnych wyprodukowanych w sposób sprawiedliwy i nieniszczący środowiska.
MIEJSCE: Państwomiasto, ul. Andersa 29, Warszawa
DATA: 18 czerwca, godz. 17:00
Sylwetki związkowców:
- Jorge Acosta Orellana, koordynator ASTAC. Od 8 lat aktywnie walczy o prawa pracowników plantacji bananów. Jorge, wyszkolony pilot, przez prawie 17 lat zajmował się opryskiwaniem plantacji trującymi pestycydami. Po tym jak poczuł się źle po dniu swojej pracy postanowił sprawdzić skład oprysków. Okazało się, że jednym ze składników jest mankozeb – rakotwórczy środek zakazany w USA i w Europie, ale powszechnie stosowany w Ameryce Południowej. Jorge porzucił wygodne życie pilota i zaangażował się w walkę przeciwko łamaniu praw pracowników, na rzecz ustanowienia płacy minimalnej oraz zapewnienia ochrony przed szkodliwymi substancjami. To z jego inicjatywy powstało ASTAC, czyli Związek Zawodowy Pracowników Plantacji Bananowych.
- Washington Orellana Farez, aktywny członek ASTAC. Dwa lata temu założył związki robotnicze w prowincji El Oro w Ekwadorze.
- Maricela Guzman, koordynatorka techniczna ASTAC (prowincja Los Rios). Była częścią zespołu badawczego, który rozmawiał z pracownikami plantacji bananów (początek 2016 roku).
Dlaczego banany Fairtrade?
Wybór bananów Fairtrade (Sprawiedliwego Handlu) ma bezpośredni pozytywny wpływ na życie producentów i producentki oraz pracowników i pracownice i ich społeczności. Rolnicy mają zagwarantowaną cenę minimalną, wyliczoną na podstawie rzeczywistych kosztów produkcji bananów i pozwalającą zaspokoić podstawowe potrzeby żywieniowe, mieszkaniowe, zdrowotne i edukacyjne. Od każdego kartonu bananów Fairtrade płacona jest także premia przeznaczana na cele społeczne i ekologiczne w lokalnych społecznościach, np. na zakup mebli do szkoły czy sprzętu medycznego.
Znak Fairtrade można dziś znaleźć na ponad 7% bananów sprzedawanych w Wielkiej Brytanii. W Polsce wciąż nie są dostępne w stałej sprzedaży.