Pytajmy, gdzie został wyprodukowany kupowany przez nas sprzęt elektroniczny i nie zmieniajmy zbyt często telefonów komórkowych, aparatów, odtwarzaczy MP3, laptopów i innych elektronicznych gadżetów - apelują organizacje biorące udział w kampanii Make IT Fair.
Kampania ma uświadomić przeciętnym użytkownikom sprzętu elektronicznego najnowszej generacji, że przy jego produkcji wykorzystywana jest praca dzieci i łamane są prawa człowieka.
Zdaniem organizatorów kampanii Make IT Fair, wiele osób nie wie, jakie są społeczne i ekologiczne skutki produkcji sprzętu elektronicznego i nie zastanawia się, czy w fabrykach, z których pochodzą ich telefony, odtwarzacze i komputery przestrzega się norm pracowniczych i ekologicznych.
Według szacunków Make IT Fair, w kopalniach w Demokratycznej Republice Konga zatrudnia się około 50 tys. dzieci - stanowią one tam jedną trzecią pracowników, część z nich ma zaledwie siedem lat. Większość wydobywanego przez nie kobaltu staje się składnikiem baterii używanych w przenośnym sprzęcie elektronicznym, chętnie kupowanym przez młodzież w Europie.
Więcej niż połowa światowego kobaltu pochodzi z Zambii i Konga. Lokalne społeczności w tych krajach skarżą się na poważne skażenia środowiska, które wywołują problemy zdrowotne i pozbawiają ludzi środków do życia. Kopalnie zatruwają środowisko także w Azji i w Europie Wschodniej. Emisja szkodliwych gazów i ścieki niszczą lokalne środowisko, wiele dzieci cierpi z powodu chorób płuc.
Wynagrodzenia ludzi pracujących w afrykańskich kopalniach często nie pozwalają na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Ok. 2 mln robotników w Kongu zarabia poniżej 2 euro dziennie. Śmiertelność i liczba wypadków są bardzo wysokie. Nie przestrzega się norm bezpieczeństwa ani nie respektuje praw pracowników, którzy zmuszani są do pracy po kilkanaście godzin dziennie. Badania przeprowadzone w ramach Make IT Fair pokazały, że także w Polsce dochodzi do łamania praw pracowniczych w fabrykach należących do światowych koncernów.
Obecnie żadna z wiodących firm przemysłu elektronicznego nie zajmuje się należycie tymi zagrożeniami, mimo że metale odgrywają zasadniczą rolę w ich produkcji - uważają organizacje stowarzyszone w ramach Make IT Fair. Ich zdaniem firmy elektroniczne robią zbyt mało w celu poprawy warunków towarzyszących pozyskiwaniu metali wykorzystywanych do produkowanych przez nie wyrobów.
Organizatorzy kampanii wzywają firmy takie jak Sony, Nokia, Hewlett-Packard i Philips do przejęcia odpowiedzialności za naruszenia praw człowieka i praw pracowniczych w zaopatrującym je przemyśle i uwzględnienia w swojej działalności zagrożeń etycznych i środowiskowych związanych z nabywaniem metali.
Make IT Fair to kampania prowadzona przez grupę europejskich organizacji pozarządowych: SOMO z Holandii, GermanWatch z Niemiec, Church of Sweden Aid ze Szwecji, IRENE z Holandii. Stowarzyszenie Koalicja Karat, które ma siedzibę w Warszawie, koordynuje działania związane z projektem prowadzone na terenie nowych krajów unijnych (Polska, Czechy, Węgry).