Chociaż w samej Unii Europejskiej okrutne testy na zwierzętach są zakazane, w sklepach dostępne są liczne kosmetyki które były testowane na zwierzętach poza terytorium UE. W styczniu 2011 r. rozpoczęła się europejska kampania na rzecz zaprzestania sprzedaży takich kosmetyków.
Kampanię prowadzi koalicja wiodących organizacji obrońców praw zwierząt, ECEAE (
The European Coalition to End Animal Experiments). Dzięki jej wieloletnim staraniom, popieranym przez wielu polityków, celebrytów i dużą część opinii społecznej, w krajach UE wprowadzony został zakaz prowadzenia testów na zwierzętach. Przed jego wprowadzeniem co roku 12 milionów zwierząt było co roku wykorzystywanych w UE do okrutnych testów kosmetyków i ich składników. Od 11 marca 2009 r. te praktyki są w UE zakazane.
Aby europejskie prawo w pełni chroniło zwierzęta i umożliwiło konsumentom kupowanie kosmetyków z czystym sumieniem, kolejne przepisy muszą wejść w życie. Jeśli tak się stanie, od 2013 w UE nie będzie można sprzedawać kosmetyków, które były testowane na zwierzętach w okrutny sposów - również poza terytorium UE. Lobbyści przemysłu kosmetycznego starają się o przedłużenie tego terminu nawet o dekadę. Jeśli dopną swojego celu kolejne tysiące królików, świnek morskich, myszy i szczurów będą poddane skrajnie bolesnym praktykom i zabite.
Michelle Thew, dyrektor wykonawczy ECEAE, mówi: “Żadne zwierzęta nie powinny cierpieć przy przy produkcji kosmetyków sprzedawanych w Europie. Razem możemy pokazać sprzeciw opinii publicznej wobec testowania kosmetyków na zwierzętach i domagać się od
członków Parlamentu Europejskiego aby głosowali przeciwko wydłużeniu tego terminu. Proszę, podpiszcie petycję ECEAE aby powiedzieć NIE okrutnym kosmetykom w Europie".