Po Beyond Fashion
Po Beyond Fashion
W dniach 21-22 października w berlińskiej szkole ESMOD odbyło się spotkanie Beyond Fashion Summit, w którym udział wzięły/li przedstawicielki/le różnych branż, w tym PZS i Clean Clothes Polska, gdzie bacznie słuchałyśmy, o czym się dyskutuje wśród osób tworzących, opisujących, analizujących i wspierających modę odpowiedzialną społecznie i środowiskowo.
Mówi się przede wszystkim o sukcesach i porażkach, które czasami przeplatają się, jak to w życiu. Ważne by próbować uczyć się na jednych i na drugich. Słowem kluczowych wszystkich wystąpień była przejrzystość czyli postawa uczciwego informowania o swoich dokonaniach w zakresie CSR, ale także o partnerach biznesowych i łańcuchu dostaw. Bez tych informacji konsumenci nie mogą być w pełni zaufać danej firmie.
 
Jak zmienia się duża firma?
 
Melanie Kuntnawitz, Jack Wolfskin
Melanie Kuntnawitz, Jack Wolfskin
Jednym z ciekawszych wystąpień była prezentacja menadżerki z firmy Jack Wolfskin (JW), która przedstawiła proces zmian, jaki przeżywa ostatnio JW. Firma zaczęła się dostrajać do zasad Fair Wear Foundation (FWF). Warto pamiętać, że między innymi ponaglenia i działania niemieckiej organizacji Christliche Inititive Romero (członka Clean Clothes Campaign) spowodowało, że firma wprowadziła system audytów i kontroli u dostawców w przeciągu ostatniego roku i stała się członkiem FWF. W ciągu jednego roku przeprowadzono audyty w prawie wszystkich firmach dostawczych JW. Te pokazały, jakie zadania czekają na JW w zakresie wprowadzania systemu społecznej odpowiedzialności.
 
Jednym z ważniejszych wymogów jest świadomość swojego łańcucha dostaw oraz odpowiedzialne nim zarządzanie. To oznacza, że należy wprowadzić nowe kryteria przy kształtowaniu relacji z dostawcami, między innymi godziwe warunki pracy na każdym poziomie swojego łańcucha. Inicjatywą, która stanowić powinna tu miernik jest Asian Floor Wage (AFW) czyli płaca wyliczona m.in. przez przedstawicieli pracownic z azjatyckich fabryk odzieżowych, tymczasem nadal poziom płacy proponowanej w ramach AFW jest nieosiągalny. To wynika z presji rynku i konkurencji. To smutne odkrycie, ale potwierdza jak bardzo newralgiczną składową odpowiedzialnej mody jest godziwe wynagrodzenie pracowników, o co walczy CCP.
 
Dlaczego trudno się zdobyć na odpowiedzialny łańcuch dostaw i komu się to udaje?
 
Chyba uzasadnione w tym kontekście jest twierdzenie, że łańcuch dostaw to worek bez dna, z którego zawsze coś niespodziewanego wyjść może. Zdarza się, że wiele firm same nie wie, u kogo kupuje. Przedstawicielka Jacka Wolfskina przyznała, że wraz ze zwiększającą się liczbą dostawców zmniejsza się przejrzystość łańcucha, nawet dla samej firmy zamawiającej.
 
Tymczasem zasady przejrzystości łańcucha są bardzo ważne dla tych firm, które od samego
Aurelyen, Misricordia
Aurelyen, Misricordia
początku nastawiają się na działanie w  sposób zrównoważony społecznie i środowiskowo. Z uczestników omawianego spotkania będą to polskie firmy, jak Plants & Rags, Wearso czy Trashki, niemieckiej Zündstoff lub peruwiańska Misericordia.
 
 
Każda z nich wypracowała własną ścieżkę do swoich zaufanych spółdzielni, przędzalni, manufaktur z krajów globalnego Południa, z  którymi ustalają wspólne priorytety, którymi są m.in. ochrona środowiska oraz dobre warunki pracy. Sposobów na osiągnięcie tego efektu to bardzo często wieloletnia praca i wysiłek tworzenia długofalowych, często osobistych relacji z  dostawcami i producentami. Czasami po drodze należy podejmować trudne decyzje, jak realizacja tylko jednej kolekcji w roku, by nie nadwerężać środowiska. Stawianie na tzw. inteligentne projektowanie, dzięki któremu szal może staś się sukienką albo spódnicą to inna droga do odpowiedzialnej mody. Na przykład, właściciele firmy Zündstoff zdecydowali się na osobistą wizytę w spółdzielni w Nikaragui, skąd sprowadza koszulki, by mieć móc nawiązać osobiste relacje ze swymi partnerami. Wearso, postanowiło realizować etap szycia w Polsce, dzięki temu m.in. ograniczając ślad węglowy. Natomiast, aby zniwelować wpływ produkcji koszulek na środowisko Plant & Rags zdecydowała się tworzenie metek ręcznie z materiałów z recyklingu. Trashki starają się łączyć kulturę i upcykling, tworząc torby z bannerów promujących wydarzenia kulturalne, pozyskując materiał od instytucji, które przeznaczyłyby go na śmieci.
 
Jak widać tworzenie od podstaw przedsiębiorstwa odpowiedzialnego wymaga wiele zabiegów o czym przekonali się twórcy firmy Kuyichi, których problemy wewnętrzne firmy wpłynęły na poziom dostępności do informacji o łańcuchu dostaw. Tutaj więcej…
 
Tak naprawdę nie chodzi o szukanie dziury w całym, lecz znajdowanie tego, co dobre i na tym budować jeszcze lepsze…Bo to, czego się przede wszystkim dowiedziałyśmy ze spotkania w Berlinie, zarówno od indywidualnych projektantów, małych firm rodzinnych i nie tylko, jak i od dużych przedsiębiorstw wielonarodowych, to, że wiele udało się dokonać w ostatnich latach w zakresie bardziej odpowiedzialnej mody i aż chce się więcej. Powodzenia życzymy wszystkim, będziemy obserwować…
 
Zdjęcia z naszego pobytu na Beond Fashion Summit znajdziecie tutaj.
Komentarze