Najistotniejszą sprawą podczas wakacyjnych wojaży to nasze bezpieczeństwo i zdrowie. W upalne dni nie powinniśmy zapominać o stałym uzupełnianiu płynów w organizmie. Różni lekarze doradzają różne ilości płynów, które powinniśmy spożywać – 1,5 litra, 2 litry, ale najważniejsza jest jakość tej wody i sposób jej przechowywania.

Woda w butelce typu PET - najpopularniejsza obecnie forma opakowania - nie jest w pełni bezpieczna po ponownym napełnieniu płynami. Butelki PET w Polsce są jednorazowe (np. Stanach Zjednocznych można znaleźć takie, które mogą być napełniane kilkukrotnie). Warto zainwestować w butelki wielorazowego użytku, które napełniane raz po raz posłużą nam o wiele dłużej niż zwykła butelka po wodzie mineralnej.

Naszym faworytem są butelki szwajcarskiej firmy SIGG lub Laken. Przede wszystkim ze względu na zdrowie do produkcji tych butelek nie są używane żywice posiadające w swoim składzie BPA (Bisfenol A), który podejrzewany jest o powodowanie niektórych chorób związanych z zachwianiem gospodarki hormonalnej. BPA został wykryty w wielu butelkach różnych producentów, głównie w Chinach. Poza tym butelki wielokrotnego użytku mają ciekawe modele i design. Dla przypomnienia, jedną z nagród dla zwycięzców konkursu „Akademia 3R – okiem reportera“ były właśnie takie butelki. 

 

 

Wiemy, że na wyjazd trzeba zabrać niewiele ubrań i przy pakowaniu może to wywołać wiele frustracji. Nszym pomysłem na długie podróże jest system 2+2+2, czyli dwie podkoszulki, dwie koszulki z długim rękawem i dwie wierzchnie typu kurtka i polar. Czy któreś z tych niezbędnych ubrań może być ekologiczne? Przede wszystkim można znaleźć produkty wytworzone z materiałów z odzysku. Taką propozycję ma dla konsumentów firma Milo, która posiada linię polarów i kurtek z polimeru o nazwie Polartec Thermal Pro Recycled - linia ta została w 50% wykonana z materiałów wtórnie przetworzonych, w tym np. z plastikowych butelek po napojach!

 

 

Niektórzy ograniczają ekstremalnie swoje kosmetyczki do mydła, pasty i szczoteczki do zębów, jednak warto zaopatrzyć się w środki ochronne, które ustrzegą nas przed słońcem, szkodliwymi warunkami atmosferycznymi i przy okazji, bedąc zrobione z naturalnych i biodegradowalnych składników będą uzupełniały nasz ekologiczny ekwipunek. Warto zatrzymać się chwilę i sprawdzić opis na opakowaniu. Polecamy certyfikowane kosmetyki ekologiczne. Dbając o urodę zadbamy o środowisko wybierając kosmetyki z serii Eco Linea produkowanej przez Laboratorium Kosmetyczna Ava oraz kosmetyki marki Eco cosmetics. Posiadają one certyfikat EcoCert, który gwarantuje, że minimum 95% wszystkich składników danego kosmetyku jest pochodzenia naturalnego oraz 50% wszystkich surowców roślinnych pochodzi z kontrolowanych upraw ekologicznych. Sprawdźcie także linie kosmetyczne krakowskiej firmy Bielenda, której kosmetyki zawierają składniki certyfikowane EcoCert (np. seria EcoCare i Bio Plantacja). Inną firmą dostępną na naszym rynku jest Essential Care, której kosmetyki certyfikowane przez Soil Association, spełniają normy jeszcze bardziej restrykcyjne od wspomnianych powyżej. Dodatkowo, część z nich posiada certyfikat Fairtrade, ze względu na obecność składników naturalnych (takich jak cukier trzcinowy czy masło shea) pochodzących ze sprawiedliwie opłacanych produkcji plantatorów z krajów ubogiego Południa.

 

Udanego urlopu!